Oglądam telewizję. Patrzę, leci jakiś serial - wszystkie odcinki po kolei. Zacząłem oglądać od końcówki piątego, ale nadrobię pozostałe już wkrótce! Fabuła jest bajeczna, ścieżka dźwiękowa... fantastyczna! Nie no - mroczny klimat, postacie i jeszcze dobry humor. Nawet dubbing mi się podobał! Ten serial jest wart obejrzenia.
A moim zdaniem własnie dubbingiem zabili cały nastrój tej bajki. Oglądnełam tylko krótkie kawałki po polsku, ponieważ tego nie dało się wytrzymac :( widać ze dubbing był pisany językiem na siłe dla dzieci, użyli bardzo wielu kolokwializmów, które w oryginale były praktycznie pominięte, bo po prostu nie pasują do postaci i całej fabuły. Gra aktorska także pozostawiała wiele do życzenia (nie u wszystkich postaci, ale jednak niestety u większości). Ogólnie to jest naprawdę jedna z lepszych bajek (kreskówek), które oglądałam i wszystkim którzy rozumieją angielski polecam oglądniecie oryginału, lub po prostu wersji z napisami :)
Nie wiem jak dubbing ma się do oryginału, bo nie udało mi się jeszcze zobaczyć angielskiej wersji. Muszę w końcu sprawdzić.
Mi się dubbing podobał :) Nie wiem, jak brzmi oryginał, ale nasza rodzima wersja świetnie zaprowadziła tajemniczy, koszmarkowo-magiczny klimat rodem z Alicji w Krainie czarów. W prawdzie z początku Drzewiarz wydawał się nieco przerysowany z tym stękającym głosem, ale w koniec końców dobrze się wpasował w całość. No a ogółem myślę, że kreskówka przecudna. To właśnie taka Alicja w krainie czarów, gdzie najważniejsza jest sama podróż, a nie dotarcie do celu.