Tomasz Bagiński

7,8
3 679 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Tomasz Bagiński

Od kilkunastu lat facet obiecuję jakieś złote góry, grając na polskich kompleksach i fantazjach o hollywoodzkiej superprodukcji made in Poland. Dziwne, że ktoś wciąż się na to nabiera, przecież nigdy nie stworzył nic poza jakimś gównianym krótkim metrażem, który w bardziej cywilizowanych krajach jest tłoczony na setki.
Zresztą bardzo chciałbym zobaczyć jak ktoś powierza miliony baksów facetowi od 10 minutowej fantazji pryszczatego nastolatka jakim są te legendy. Ci w świecie filmu, którzy przeszli od nerd to hero jak Simon Pegg, Peter Jackson czy Quentin Tarantino mieli dużo większe doświadczenie zanim doszli do poważnych produkcji. Zresztą oferowali coś więcej niż kiepskie CGI. Trochę to też pokazuje na jakim żenującym poziomie jest nasze społeczeństwo skoro nie mamy o tym pojęcia, a taki pacan jak Bagiński wciąż nabiera miliony.

Wostock

Miło przeczytać jakiś racjonalny komentarz w wylewie tych wszystkich NIEZASŁUŻONYCH pochwał, które można tutaj przeczytać. Gościu jest słaby jak sik pająka, wszystkie te jego krótkometrażówki są niesmiesznym żartem który poziomem zbliża się do kabaretonu. Wiedźmin w którym przecież maczał palce w obliczu materiału źródłowego zrealizował być może 30% swojego potencjału. Zaczynam się zastanawiać czy CD Projekt Red nie używał jego nazwiska być może tylko dlatego, że gość dostał kiedyś Oscara. Gry są na tyle dobrze zrobione, że śmiem twierdzić iż Bagiński poza technicznymi sprawami nie miał tam nic do powiedzenia.

bzyku94

Dzięki za miłe słowa :)
"Wiedźmin w którym przecież maczał palce"
Nie przesadzałbym, wbrew całej propagandzie to nie odpowiadał tam nawet za efekty. Byl producentem wykonawczym, czyli cytując pewien film "pił kawę i bajerował aktorki". Do tego robił pr na Polskę, przy okazji pozując na jakiegoś Spielberga.
Oscara też nie dostał, nie wiem czy pamiętasz te czasy, ale w naszych mediach panowały wtedy emocje jakby Polska grała w finale mistrzostw świata.

Wostock

Jedyne co pamiętam to wielki napis o nominacjach do Oscara na płycie z filmem Katedra który przyniósł z pracy mój tata. Było o tym na tyle głośno że nawet on tym się zainteresował ale nie dał rady chyba dokończyć :>

bzyku94

Katedra jeszcze ujdzie, ale nie jest to nic wybitnego. Trochę interesuje się animacją i widziałem dużo ciekawsze rzeczy w tym gatunku.
Za to jak z innym pacanem Orbitowskim próbował kręcić super kino przygodowe o powstaniu, to obojgu przyznałem tytuł matołków.

Wostock

Tak jak zgadzam się że to jak obchodzi się ze swoim monopolem na animacje w Polsce jest trochę niesmaczne tak nie wiem z jakiej rury porównujesz czystych stu-procentowych filmowców i scenarzystów w postaci Jacksona i Tarantino i aktorów do rysownika/grafika.
Dostanie łatki reżysera nie kasuje automatycznie wszystkich niuansów twórczych tworzących z autora tym kim jest i nie powinno go stawiać na tym samym spektrum co wszyscy inni z tym tytułem, a zwłaszcza nie kogoś kto przez 3 lata studiował architekturę.
Jest powód dla którego wszystkie animacje 3d/2d lub hybrydy od niemalże zawsze były robione przez nieliczne molochy na zachodzie, tworzenie ich jest po prostu cholernie drogie. W takim środowisku nie powinno być jakąś tajemnicą dlaczego ktoś z własnym (przeważnie wizualnym) pomysłem na siebie jak Bagiński postanowił by gdzieś po drodze grawitować bardziej w stronę tańszych krótkometrażówek
Żeby było jasne, nie jestem w żadnym wypadku jakimś zagorzałym fanem jego twórczości, ma pomysł na siebie, ewidentnie jest grafikiem w pierwszej kolejności i scenarzystą w drugiej, usadowił się w swoim sektorku na naszym rynku i pod koniec dnia zdecydowanie robi fajne rzeczy.
Nie uważam zwyczajnie że to co wytykasz w pełni trafia w sedno należnej mu krytyki biorąc pod uwagę jego wcześniej wspomniany dorobek i życiorys

keklulu

No właśnie porównanie do tych filmowców jest jak najbardziej trafne. To też tacy kolesie znikąd, którzy wybili się kręcąc swoje pierwsze produkcję za hajs od matki czy z dorywczej roboty, ale nadrabiali to ciekawymi koncepcjami. Mister bagno tego nie potrafi, ma tylko wyobraźnie na imitowanie hollywoodzkich super produkcji na, które nie ma tyle hajsu żeby to dobrze wyglądało.
Jest po prostu kiepskim filmowcem, który potrafi tylko kręcić szum w okół siebie. W końcu koło 50 dostał szansę żeby stworzyć coś więcej niż 5 minutowe gó.wno i pewnie to jego ostatnia produkcja sądząc po opiniach.

Wostock

A widziałeś jego wypowiedź n.t. tiktoka sprzed dwóch lat?

Widownia się zmienia. Wszystko się zmienia. Widzę bardzo duże przyśpieszenie procesów, które opisywał Jacek Dukaj w książce "Po piśmie". Gdzie odrywanie się od ciągów przyczynowo-skutkowych, odrywanie się od narracji liniowej, odrywanie się od narracji typowo książkowej. Jak się patrzy na to, kto ogląda seriale, to im młodsi widzowie, tym logika intrygi jest mniej istotna.

Pytanie: A co jest istotniejsze?

Czyste emocje. Goły miks emocjonalny, bo to są już ludzie wychowani na TikToku, na YouTube, którzy sobie skaczą z jednego filmiku na drugi

kvafifi

Lol, kolejny kretyn, Dukaj

Wostock

Zastanawia mnie, czy ma świadomość swoich braków i kłamie bo liczą się zielone, czy może jest tak zapatrzony w siebie, że faktycznie uważa przeciętnego widza za debila.

A i czy przypadkiem w grach wiedźmin jego udział nie ograniczał się do tworzenia zwiastunów?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones