Dobry sequel,zabawny i wzruszający. Z jedną rzeczą twórcy jednak przegieli-tu mały spojler-dla zwiększenia dramaturgii niemal uśmiercili Numer 5! I zrobili to w tak realistyczny i brutalny sposób,ze do dziś, ilekroć oglądam ten film,muszę go przewinąć niemal do (na szczęście) pozytywnego zakończenia. Podobno film nie zarobił dość, aby powstała trzecia część. Byc może to był właśnie powód. Poza tym,film jest świetny.