Z dramatów i obyczajowych (bo to moje ulubione gatunki filmowe) to np. "Chrzest" Marcina Wrony, "Wenecja" Jana Jakuba Kolskiego, "Trzeci" Jana Hryniaka, "Pręgi" Magdaleny Piekorz, "Jutro idziemy do kina" Michała Kwiecińskiego, "Skazany na Bluesa" Jana Kidaway - Błońskiego i "Wszytko co kocham" Jacak Borcucha". Mam nadzieje, że Ci się spodobają.