Bagiński stworzył arcydzieło na którym hamburgerowcy się nie poznali. Woleli swoją prawie pół śmieszną pierdołkę. Normalka.
Mnie filmik rozbawił, (Yoda i Vader świetne role) fajnie się oglądało bajeczkę... ale przy Katedrze to jak Trabant przy Porsche.
Czytając pracę doktorska na temat twórczości Beksińskiego, którego obrazy - katedra gotycka i postaci z paru obrazów, niewątpliwie korespondują z "Katedrą" Bagińskiego, po raz kolejny wróciłam do "Katedry" i po raz kolejny a właściwie coraz bardziej ,nie mogę nadziwić się decyzji jury co do nieprzyznania Bagińskiemu nagrody . .Nie widziałam nagrodzonego filmiku, ale
z tego co słyszałam i tu czytam, to decyzja była mocno chybiona, niestety mocno krzywdząca dla Bagińskiego.