Na szczęście poczciwy Pegaz nie miał wielu crapów. A jeśli nawet wyszły słabe tytuły, to generalnie i nawet one potrafiły być w jakimś tam stopniu grywalne (vide Spider-Man: Return of Sinister Six). Jednak udało mi się natrafić na kilka szczególnych koszmarków, które śnią się po nocach.
Oto moja (krótka na...