Szogun morduje żonę głównego bohtera - samuraja, który postanawia opuścić swój dom w poszukiwaniu zemsty. Podróżuje wożąc swojego kilkuletniego syna Daigoro w wózku, zaś po drodze zarabia na życie jako zabójca. Razem z synem (tak, on też walczy) anihilują całe setki wojowników, ninjów i innego tałatajstwa. W pewnej wiosce lokalna
Dzisiaj oglądałem go chyba 6 raz i podoba mi się jeszcze bardziej :) Arcydzieło wśród filmów samurajskich. Dorównuje, a nawet bije klasyki z tego gatunku -- niesamowity, specyficzny klimat to największy plus :)
Kiedyś dałem 10 / 10 i nie zmieniam zdania, a nawet dałbym wyżej gdyby można było ;) Szkoda, że film jest...
Tak to chyba wyglądało, prawda? Że siedziało sobie paru gości i montowało sceny z dwóch części 'Samotnego wilka...' Misumiego. A sam Misumi albo ich nadzorował albo tylko wziął kasę i się zmył.
To nie rimejk. To trochę tak jakby np. Francuzi chcieli mieć swoje 'Psy' Pasikowskiego, wzięli najlepsze sceny z jedynki i...